Michał Urbaniak o “Braciach Burgess” w ArtPapierze:
(…) w przepełnionych samotnością i mrokiem „Braciach Burgess” pojawia się trochę światła, nadzieja na przemianę i wzajemne zrozumienie, a wreszcie – pokonanie dawnych traum (choć zarazem Elizabeth Strout nie proponuje czytelnikom łatwego happy endu).
Zapraszamy do lektury całej recenzji na stronie.