W poniedziałek, 3 czerwca w warszawskim kinie “Iluzjon” (ul. Narbutta 50a) rozpoczął się przegląd filmów inspirowanych książką Janusza Wróblewskiego pt. “Reżyserzy”. W ramach festiwalu będzie można zobaczyć kilka ważnych obrazów największych twórców kina takich jak: Krzysztof Kieślowski, Andriej Konczałowski, Martin Scorsese, Roman Polański, David Cronenberg, Wim Wenders i inni. Festiwal potrwa do 30 czerwca.
We wtorek, 18 czerwca, o godz. 19 zapraszamy do kina “Iluzjon” na spotkanie z Januszem Wróblewskim.
W prezentowanym cyklu zostanie pokazanych 13 takich mistrzowskich osiągnięć m.in. Romana Polańskiego i Martina Scorsese. Wybrał je Janusz Wróblewski, krytyk i publicysta tygodnika „Polityka”, autor książki „Reżyserzy” zawierającej rozmowy z 29 wybitnymi filmowcami należącymi do ścisłej czołówki współczesnego kina autorskiego.
Każdy reżyser, który podchodzi do kina w sposób autorski, a więc stara się wyrazić poza gatunkową sztampą swój wewnętrzny świat ma w swoim dorobku dzieła przełomowe, wyjątkowe, jasno definiujące jego styl.
Na ogół są to filmy zrealizowane na początku kariery, w których po raz pierwszy dochodzi wyraźnie do głosu jakaś obsesja określająca późniejszy kierunek artystycznych poszukiwań. Albo są to obrazy nakręcone w chwilach kryzysu, gwałtownych zmian życiowych owocujących radykalnym porzuceniem dotychczasowych ścieżek.
Dla Krzysztofa Kieślowskiego filmem otwierającym nowy, metafizyczny rozdział jego twórczości był na pewno „Przypadek”. Dla niepewnie stąpającego po amerykańskim gruncie uciekiniera z Czechosłowacji Miloša Formana takim punktem zwrotnym okazał się groteskowy „Odlot”. Dla poszukującego nieistniejącej krainy szczęśliwości Wima Wendersa nagrodzony Złotą Palmą w Cannes „Paryż, Teksas”. Dla zafascynowanego koszmarami podświadomości Davida Lyncha głośny „Blue Velvet”.