Jednego nie uda się jednak wykreślić z pamięci – spisanych relacji i wypowiedzi. Jeśli za kilka lat usłyszymy teorię, że w Warszawie wylądował pluton specnazu, który porwał 96 obywateli Polski i przeprowadził spektakularne rozbicie samolotu, książka Torańskiej może być jedynym dowodem przeczącym wszelkim bzdurom – czyli recenzja “Smoleńska” Teresy Torańskiej autorstwa Adama Kraszewskiego, która ukazała się na portalu natemat.pl: http://recenzjeksiazek.natemat.pl/80899,rozmowy-toranskiej-o-smolensku.
“Smoleńsk” to ostatnia książka Teresy Torańskiej, którą sama autorka uważała za jedną z dwóch, obok „Onych”, najważniejszych w jej dorobku. Zbiór rozmów (kilku już opublikowanych i wielu zrobionych na potrzeby tej książki, które nigdy nie ukazały się w druku) składa się na obraz Polski „posmoleńskiej” – jak ta katastrofa wpłynęła na społeczeństwo, polityków, ludzi związanych ze sprawą smoleńską i przyszły kształt życia politycznego w Polsce. Teresa Torańska pracowała nad tą książką do końca, nie zdążyła zrobić jeszcze kilku wywiadów, ale materiał, który pozostawiła, jest ważną diagnozą dzisiejszej Polski.