Jerzy Doroszkiewicz na łamach PolskaTimes recenzuje najnowszą powieść autora “444” Macieja Siembiedy. “Maciej Siembieda, jak przystało na twórcę powieści gatunkowej w dobrym stylu, prowadzi akcję wielowątkowo. Jest tu i historia sprytnych hitlerowców, którzy umieli oszukać swój zbrodniczy system, holenderskich fałszerzy współpracujących z Gestapo, nieszczęśliwej miłości, która kończy się dożywociem za niewinność. Ale najważniejsza jest osoba skonfliktowanego z szefem oddziału IPN byłego prokuratora. Zlecenie od jego nowego mocodawcy z Jad Waszem uruchamia intrygę sięgającą Antwerpii w latach 20. XX wieku” – pisze Jerzy Doroszkiewcz.
Do lektury całego tekstu zapraszamy tutaj: http://bit.ly/Miejsce_i_imię