„Smoleńsk” przejdzie do klasyki wywiadu reportażowego, będzie książką kolejnych pokoleń – ocenia Katarzyna Kubisiowska z “Tygodnika Powszechnego”.
Torańska prowokuje do zwierzeń, także tych drastycznych, dotyczących zmasakrowanych ciał, prosektoriów, kostnic, lodówek, koloru całunów. Istotne są opisy trumien – włoskich i jednej rosyjskiej, eleganckich ubrań przygotowanych na ostatnie pożegnanie. Dowiadujemy się o niemiłosiernie przedłużających się przesłuchaniach rodzin zmarłych, pieczołowitości rosyjskich urzędników. Kolosalne wrażenie wywołują sceny poapokaliptyczne: zwłoki leżące na folii zanurzonej w błocie, kiedy w tym samym czasie, 20 metrów dalej toczą się rozmowy Tuska i Putina, a w tym wszystkim jest także Jarosław Kaczyński – skamieniały z bólu i nieprzyjmujący oficjalnych kondolencji. Torańska nieraz usłyszy: dość, nie powiem, nie umiem. Ta odmowa znaczy więcej niż przywołanie najbardziej wyszukanego szczegółu.
Całość recenzji dostępna jest tutaj: http://tygodnik.onet.pl/kultura/w-pelnym-zapetleniu/7b3v9.
Teresa Torańska “Smoleńsk“: Ostatnia książka Teresy Torańskiej, którą sama autorka uważała za jedną z dwóch, obok „Onych”, najważniejszych w jej dorobku. Zbiór rozmów (kilku już opublikowanych i wielu zrobionych na potrzeby tej książki, które nigdy nie ukazały się w druku) składa się na obraz Polski „posmoleńskiej” – jak ta katastrofa wpłynęła na społeczeństwo, polityków, ludzi związanych ze sprawą smoleńską i przyszły kształt życia politycznego w Polsce. Teresa Torańska pracowała nad tą książką do końca, nie zdążyła zrobić jeszcze kilku wywiadów, ale materiał, który pozostawiła, jest ważną diagnozą dzisiejszej Polski.