„Chemia łez” Petera Careya, „Obok Julii” Eustachego Rylskiego i „Wiele demonów” Jerzego Pilcha znalazły się w zestawieniu 25 najlepszych książek 2013 roku przygotowanym przez Gazetę Wyborczą.
Peter Carey „Chemia łez„: Przejmująca opowieść o miłości, żałobie i międzyludzkim bohaterstwie. Horolog Catherine Gehring pracująca w Muzeum Zegarów dowiaduje się, że jej kolega z pracy umarł na zawał serca w londyńskim metrze. Wpada w rozpacz, ale nie może ujawnić prawdy: od 13 lat była kochanką żonatego i dzieciatego zmarłego. Jej przełożony, by nie pozwolić jej zbyt często zaglądać do kieliszka, przygotowuje dla niej specjalne zadanie. Wybitny australijski powieściopisarz Peter Carey nie jest w Polsce tak znany, jak na to zasługuje.
Juliusz Kurkiewicz
Eustachy Rylski „Obok Julii„: Lata 60. Po siedmiu latach nieobecności w miasteczku S. pojawia się Julia Neider, nauczycielka rosyjskiego, w której 20-letni Janek był kiedyś zakochany. Miasteczko leży przy czeskiej granicy, a kobieta chce, by Janek przeszmuglował ją na tamtą stronę (jej celem są Niemcy Zachodnie). Przerzut w iście westernowym stylu się udaje, wcześniej jednak Janek wykradzioną z bazy ciężarówką rozjeżdża nocnego portiera. Na scenę wkracza tajemniczy kapitan – ubek nad ubekami – trzęsący całym powiatem. Tuszuję zbrodnię Janka, czyni zeń herszta bandy zwanej klanem Hemingwaya. W centrum tej obsesyjnej prozy zlała się tożsamość mężczyzny. stąd ciągle ponawiane pytania o wyznaczniki męskości, zgłębianie takich pojęć jak: honor, dominacja, odwaga czy dojrzałość.
Dariusz Nowacki
Jerzy Pilch „Wiele demonów„: Jesteśmy w Sigle, mamy mniej więcej połowę ubiegłego wieku. Jest pan Naczelnik i jego żona, Pastor, także z małżonką, Komendant. Ale od pierwszych stron uwagę skupiają postaci nowe i groźne: demoniczny listonosz Fryc Moitschek, równie demoniczne córki pastora Mraka, Jula i Ola, samobójca Juliusz i jego ojciec, a właściwie zwłoki tegoż. Chciałbym uprzedzić tych, którzy spodziewają się, że Pilchowska fraza ich ukołysze i rozbawi. Nie tym razem. Opowieść o sprawach najważniejszych i ostatecznych uczynić tego nie może.
Dariusz Nowacki
