Gazeta.pl o książce “Otoczeni przez idiotów Thomasa Eriksona:
Tym, co jest najważniejsze w książce Thomasa Eriksona, to nie porady, jak porozumieć się z drugim człowiekiem (owszem, one też są istotne), ale to, co zrobić, żeby samemu nie nie psuć sobie krwi. Bo każdy idiota mniej w ciągu dnia to jest już coś. (…) Warto przeczytać, żeby zrozumieć chociaż trochę innych. I mieć nadzieję, że ktoś przeczyta i zrozumie nas, zanim nazwie nas idiotą, a potem popsuje sobie, a zapewne i nam, całkiem nieźle zapowiadający się dzień.
Zapraszamy do lektury całego artykułu.